Jeszcze chwila i Wielkanoc. W tym czasie już się zaczynamy zastanawiać co zrobić aby ten czas był jak zwykle wyjątkowy. Wyjątkowy pod każdym względem a min. kulinarnym.
Zazwyczaj mamy już swoje sprawdzone przepisy i tego się trzymamy, lecz czasem dobrze jest coś zmienić i spróbować czegoś innego, czegoś co być może przypadnie nam do smaku i gustu a tym samym będzie gościć częściej na naszym stole, nie tylko w święta.
Tu mam na myśli przepis na Mazurek odmienny niż tradycyjne, prosty i szybki, który u mnie jak zwykle w formie nieco lżejszej.
Składniki :
Ciasto
- 2 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 szkl. mąki jasnej np. typ 500
- 1/2 szkl. brązowego cukru
- 2 całe jajka
- 1 żółtko
- 100 g masła
- 2 łyżki śmietany
- 3 łyżki miodu
- 2 łyżeczki sody
- 1 torebka cukru waniliowego
Z podanych składników wyrabiamy ciasto i schładzamy w lodówce ok. 1 godziny. Następnie należy je rozwałkować i przenieść do dużej, prostokątnej formy,
brzegi ciasta nieco podnieść do góry.
Pieczemy ok. 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni.
Masa pomarańczowa
- 3 duże pomarańcze
- 1 cytryna
- 3/4 szklanki brązowego cukru
Pomarańcze i cytrynę szorujemy dokładnie, następnie sparzamy.
Kroimy na części łącznie ze skórkami i usuwamy pestki.
Owoce mielimy w mikserze lub blenderze na masę.
Masę pomarańczowo – cytrynową z dodatkiem cukru smażymy na małym ogniu stale mieszając.
Gdy masa zgęstnieje rozprowadzamy ją na upieczonym spodzie i zostawiamy do zastygnięcia.
Sposób dekoracji zależy od nas samych.
Ciasto można udekorować polewą czekoladową i wiórkami kokosowymi tak jak ja to zrobiłam, lecz równie dobrze będzie wyglądało z kandyzowanymi owocami.
Mazurek smakuje najlepiej drugiego dnia.
Wyjątkowe i pyszne, polecam.